Lista aktualności Lista aktualności

Grzyb czy nie grzyb?

Sezon grzybowy w pełni. Chętnie zbieramy prawdziwki, podgrzybki, kurki, koźlarze i kanie. A czy zauważamy te, które swym wyglądam grzyba raczej nie przypominają?

Siedzuń sosnowy swym wyglądem tradycyjnego grzyba raczej nie przypomina. Doczekał się wielu nazw zwyczajowych - bardziej znany jest chyba jako szmaciak gałęzisty czy też kozia broda. Do 2014 roku objęty był ochroną gatunkową, ale ze względu na pospolite występowania został z niej wyłączony. Jest to smaczny grzyb jadalny, wykorzystywany do zup, do smażenia i suszenia. Jest ściśle związany z sosną – owocniki wyrastają tuż przy pniu, tylko jeden w ciągu roku. Największy znany w Polsce osobnik miał średnicę 1 m i ważył 15 kg.

Siedzuń sosnowy znany też jako szmaciak gałęzisty (Fot. J. Kuczyńska)

Dzieżka pomarańczowa to następna niespodzianka wśród grzybów jadalnych. Jest grzybem wszędobylskim - spotykana niemalże na całym świecie, w różnych środowiskach, zarówno leśnych jak i parkowych czy w ogrodzie. Choć jest grzybem jadalnym, zbierana jest rzadko, gdyż jej miąższ w zasadzie pozbawiony jest smaku. Bywa natomiast wykorzystywana do zdobienia potraw. Może zatem warto zostawić ją tam, gdzie wyrosła – niech cieszy nasze oczy swymi żywymi barwami.

Dzieżka pomarańczowa (Fot. J. Kuczyńska)

Innym ciekawym gatunkiem, jaki możemy spotkać latem i jesienią, jest wykwit piankowaty. Jest to gatunek odznaczający się osobliwym kształtem i sposobem życia. Należy do śluzowców a niektórzy umieszczają go na pograniczu grzybów i świata zwierzęcego. Nie potrzebuje światła, ale w okresie wytwarzania zarodników wypełza w miejsca oświetlone. Po dojrzeniu zamienia się w brązową twardą masę. Charakteryzuje się niezwykle wysoką odpornością na toksyczne działanie metali. W badaniach laboratoryjnych stwierdzono w jego plazmodium nieprawdopodobnie wysoką zawartość cynku. W Polsce uważany jest za grzyb niejadalny, choć w niektórych rejonach świata jest zbierany i spożywany.

Wykwit piankowaty (Fot. J. Kuczyńska)

Innym ciekawym gatunkiem należącym również do śluzowców jest rulik nadrzewny. Młode osobniki są koloru czerwonego lub pomarańczowego, po dojrzeniu zmieniają kolor na szarobrunatny. Pojedynczy osobnik to barwna kuleczka o średnicy do 1,5 cm. Spotkać go można na zmurszałych pniakach, przeważnie w małych grupkach, zwykle w lecie po deszczach. Podobnie jak inne śluzowce, żywi się bakteriami, zarodnikami grzybów i rozmaitymi mikroorganizmami, nie atakuje natomiast drewna, na którym jest osadzony. Występuje pospolicie zarówno w Polsce jak i na całym świecie. Niestety, nie jest gatunkiem jadalnym.

Rulik nadrzewny (Fot. J. Kuczyńska)