Asset Publisher Asset Publisher

Zielony szlak pieszy przez Kamienne Mosty

Długość szlaku wynosi niecałe 7 km, a czas przejścia zajmuje ok. 2 godz. Jego punkty początkowe znajdują się przy szlaku czerwonym w rejonie Kamiennych Mostów oraz na skraju lasu w pobliżu stacji PKP Bożepole.

Opis szlaku (w kierunku: szlak czerwony – Kamienne Mosty - Szady Dąb – Bożepole)
Ze szlaku czerwonego skręcamy w dół w stronę paśnika dla zwierzyny. Przechodzimy obok tegoż paśnika i karmiska.

Foto: PaśnikPaśnik oraz karmisko zwane też poletkiem żerowym to miejsca, w których w okresie zimowym prowadzone jest przez koła łowieckie dokarmianie zwierzyny. Zwykle robi się to w pobliżu ostoi i co roku w tych samych miejscach. Myślistwo bowiem to nie tylko polowania, ale również gospodarka łowiecka.

Ok. 300 m dalej wchodzimy w gąszcz młodników bukowych. W tym miejscu jesteśmy na pierwszym Kamiennym Moście.


Foto: Kamienny MostKamienne Mosty są to kamienne umocnienia drogi nad głęboko wciętym przepustem. Nieznana jest dokładna historia ich powstania i przeznaczenia. Prawdopodobnie powstały w okresie międzywojennym bądź na przełomie XIX i XX wieku. Mogły służyć komunikacji pomiędzy istniejącymi wtedy osadami, gospodarce leśnej lub udostępnieniu terenu do polowań.

Pniemy się dalej w górę przez młodnik bukowy. Po kilku zakrętach następny Kamienny Most – jednostronny, po lewej stronie. Most jest nieco obsunięty, co spowodowane zostało przez powalone drzewo. Szlak biegnie dalej przez młode lasy sosnowe, brzozowe i świerkowe.
Po ok. 10-15 minutach wychodzimy na otwartą przestrzeń.

Foto: Szady DąbTuż nad drogą rośnie samotne, rozłożyste drzewo zwane przez miejscową ludność  Szadym Dębem. „Szady" w języku kaszubskim znaczy rozczochrany, powyginany. Przy Szadym Dębie skręcamy w prawo na drogę publiczną Paraszyno – Nawcz.

W tym miejscu możliwe jest zejście w lewo do Paraszyna (ok. 3 ok.) i dalej do Strzebielina (następne 4 km, PKP, PKS, sklepy).

Przed brzeziniakiem skręcamy w prawo w kierunku północno-zachodnim i dalej idziemy szeroką drogą gruntową już w stronę Bożegopola. Nieco dalej po lewej Łąka Szczypiora a po prawej Miot Agnieszki.

                                              Foto: Przy Łące Szczypiora 
Skąd się wzięły te nazwy? Łąka Szczypiora dzierżawiona była przez wiele lat przez gospodarza o nazwisku Szczypior. Obecnie użytkowana jest przez Koło Łowieckie.
Miot Agnieszki – tą nazwą określa się pagórki porośnięte młodnikiem bukowym. Wiele lat temu w czasie polowania zbiorowego jedna z polujących, Agnieszka, zastrzeliła w tym miejscu dwa dziki. Fakt ten wywarł takie wrażenie na kolegach-myśliwych, że nazwa zachowała się do dziś.


Dalej po prawej stronie dwa małe torfowiska a w pierwszym z nich, jak mówią miejscowi, znajduje się zatopiony czołg. Uwaga!!! Stanowczo odradzamy wchodzenie na torfowisko. Pamiętaj, chodzenie po bagnach wciąga!!!
Foto: Torfowisko
Czołg wraz ze znajdującą się w nim załogą zatonął pod koniec II wojny światowej. Jadąc po zmroku, nieopatrznie zjechał z drogi i już nie było ratunku.

Niecały kilometr dalej następne historyczne miejsce zwane przez tutejszą ludność Spaloną Leśniczówką.

 

 

Przed II wojną światową w tym miejscu stała leśniczówka.Foto: Spalona Leśniczówka Została zniszczona pod koniec wojny. Miejscowi podają dwie wersje wydarzeń: spłonęła od uderzenia pioruna bądź została spalona przez żołnierzy radzieckich. Jeden czort... Miejsce rozpoznasz po starych drzewach owocowych i krzakach bzu. Można odszukać pozostałości po fundamentach.Foto: Górna Droga

Opuszczamy szeroką drogę i idziemy prosto tzw. górną drogą. W dole po lewej stronie płynie Jeżewska Struga. Żyją jeszcze ludzie, którzy przed wojną łowili tu pstrągi. Dochodzimy do szerokiej drogi publicznej Bożepole – Jeżewo. Przed skrajem lasu szlak zielony łączy się z czerwonym. Do końca szlaku i stacji PKP w Bożympolu już niecałe pół godziny.